A bramy piekielne nie przemoga PRZECENA

10,00 

Autor

Kunda Tadeusz

ISBN

KUND

Brak w magazynie

Zapytaj o produkt

SKU: 2908450 Kategorie: , ,

Przyszedłem na świat jako dziewiąte dziecko w ubogiej rolniczej rodzinie w Świs-łoczy nad Niemnem, o lazurowych wodach i łąkach, gdzie „dzięcielina pała”. Naukę rozpocząłem w Grodnie w szkole S.S. Nazaretanek, gdzie ukończyłem 4 klasy szkoły podstawowej. Druga wojna światowa – przerwała edukację. Jako piętnastoletni młodzieniec znalazłem się w obozie pracy dla Polskich dzieci i młodzieży w Dreźnie nad Łabą. Po wojnie wraz z rodzicami zamieszkałem na terenie Ziemi Odzyskanej w Słupsku. Tu rozpoczynam pracę zawodową oraz uczęszczam do średniej szkoły zawodowej – do uzyskania małej matury. Dalsza edukacja to intemistyczne zgłębianie treści Pisma Świętego celem obrony rzymskokatolickiej wiary przed nawałem sekciarstwa. W latach sześćdziesiątych XX w. wraz z przyjaciółmi, piszę książkę p.t. „Pismo Święte przeczy nauce świadków Jehowy”, pod nadzorem O. dr. Wł. Majki – Sercanina, oraz O. prof. St. Bajko – Jezuity. Z „różnych” przyczyn ukazała się w druku dopiero w 1988 roku. W 1982 r. w Stanie Wojennym wraz z Solidarnymi przebywałem w więzieniu 7 miesięcy. W 1989r. powołujemy do życia ruch „EFFATHA”, któremu prezesowałem 10 lat. Cel ruchu – szkolenie kadr do dalszego zmagania obrony czystości nauki Świętego Kościoła. W 1990 roku z kurii Pelplińskiej otrzymałem zezwolenie do głoszenia prelekcji w kościołach na terenie diecezji. Obecnie posiadam 21 zezwoleń z różnych kurii z terenu Polski. Dziewięć razy brałem udział w „Rozmowach Niedokończonych” na antenie Radia Maryja. Wielokrotnie uczestniczyłem w pieszych pielgrzymkach na Jasną Górę – dzieląc się z pątnikami doświadczeniem z tematyki obrony Św. wiary. Na Jasną Górę pielgrzymowałem z różnych stron Polski – najwięcej z AKADEMICKĄ – z Warszawy. Minęło 24 lata głoszenia prelekcji – na zaproszenia księży proboszczów. Dnia 21.08.06r. „parę chwil” przed ukończeniem 80-ciu lat zdobyłem szczyt Giewontu, co umożliwiło mi ucałowanie Relikwii Polskiego Narodu. Przy pomocy Bożej i patrona Św. Michała Archanioła oraz Błogosławieństwa Chrystusa Pana przez ręce świątobliwych kapłanów – na mocy zezwoleń hierarchów Kościoła – prowadziłem zwycięskie boje – niezawodną „amunicją” – wersetami Pisma Świętego – z sekciarską herezją. Obecnie podjąłem zmaganie przeciw szatanowi o Prawdę historyczno-patriotyczną. Pomimo mojej wielkiej niegodności, dołączyłem do lawiny „Wołających kamieni”.